PlayStation 5 ma przed nami coraz mniej tajemnic. Można powiedzieć, że znamy już specyfikację i najważniejsze funkcje nowej konsoli. To jednak nie przeszkadza szefom Sony i PlayStation w zdradzaniu kolejnych informacji. Właśnie otrzymaliśmy potwierdzenie, że PS5 obsłuży gry w rozdzielczości 4K przy odświeżaniu 120 Hz.
Co już wiemy o PlayStation 5? Całkiem sporo. Konsola ma być wyposażona w podzespoły AMD – kartę graficzną Navi oraz 8-rdzeniowy procesor Zen 2. Oba te elementy produkowane będą z wykorzystaniem litografii 7 nm. Sony już wcześniej zapowiadało, że PS5 obsłuży nawet rozdzielczości 8K, ale tutaj raczej nie liczyłbym na gry. Prędzej chodzi o filmy w bliższej lub dalszej przyszłości. Nie zabraknie też wstecznej kompatybilności, ray tracingu, a także wsparcia dla gogli VR.
Teraz kolejne informacje przekazał Jim Ryan – szef działu PlayStation, więc osoba, która o nowej konsoli wie wszystko. Najważniejsze informacje są dwie. Po pierwsze, szybki dysk SSD będzie oferowany już w podstawowej wersji konsoli, więc wszyscy posiadacze PlayStation 5 skorzystają z szybszego ładowania poziomów. Jeszcze ciekawiej robi się w dalszej części. Szef PlayStation przyznał wprost, że konsola nowej generacji obsłuży gry w rozdzielczości 4K Ultra HD (3840 x 2160) przy odświeżaniu 120 Hz. To dwa razy więcej wyświetlanych klatek na sekundę niż obsługuje większość dzisiejszych telewizorów. A niektórzy bali się, że 4K będzie, ale przy 30 klatkach na sekundę.
Co jeszcze ciekawego powiedział Jim Ryan? Między innymi o wstecznej kompatybilności. Celem Sony jest stworzenie mechanizmów, które pozwoliłyby zacząć grę na PlayStation 4, a następnie dokończyć ją już na PlayStation 5. Przesiadanie się między konsolami nie ma mieć żadne wpływu na rozgrywkę czy stany zapisów. Co więcej, gry z PS4 mają działać lepiej, o czym dowiedzieliśmy się już wcześniej.
Skoro tyle już wiemy o PlayStation 5, to co z prezentacją nowej konsoli? Czyżby Sony trzymało jeszcze jakiegoś asa w rękawie, którym zaskoczy w trakcie konferencji?
