Są rodzice, którzy mają problem ze zrozumieniem gier. Na pewno nie można tego powiedzieć o ojcu, który urządził polowanie na PS5 dla dziecka.
Jak wyglądała premiera PS5 wszyscy wiemy. Dorwać konsolę było niemal tak samo trudno jak trafić szóstkę w totka. Egzemplarze konsoli były wykupione praktycznie wszędzie, a kolejne doniesienia mówiły o tym, że dostaw można się spodziewać dopiero w przyszłym roku. Nie zraziło to jednak pewnego ojca, który za wszelką cenę postanowił kupić konsolę swojemu dziecku.
Zobacz: PS5 największą premierą konsoli w historii Sony
Brytyjczyk Stephen Hill, który jest bohaterem tego newsa, przez 13 (słownie: trzynaście!) godzin śledził oferty różnych sklepów, organizując sobie przy tym prawdziwe “centrum dowodzenia”, co możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.
Jak widzicie, na stole znaduje się monitor komputera stacjonarnego, laptopa i kilka tabletów. Na każdym inna oferta. Na szczęście po ponad 13 godzinach starań udało się zarezerwować i kupić upragnioną konsolę.
A co Wy bylibyście w stanie zrobić, żeby kupić tak deficytowy sprzęt lub grę?