Sony oficjalnie ujawnia pierwsze informacje na temat konsoli PlayStation 5. Dostaniemy lepszą grafiką w rozdzielczości 8K, lepszy dźwięk, szybszy dysk, wirtualną rzeczywistość i wsteczną kompatybilność.
PlayStation 5? Niekoniecznie…
Redakcja serwisu Wired miała okazję uzyskać pierwsze informacje na temat nadchodzącej konsoli Sony wprost od źródła, czyli Marka Cerny’ego, jednego z głównych architektów konsol Sony. Choć cały czas mówimy o PlayStation 5, to niekoniecznie tak może się ona nazywać. W rozmowie cały czas padała nazwa konsoli nowej generacji. Możliwe jest, że Sony zamierza zrezygnować z dalszej, chronologicznej numeracji.
Zobacz: Sony zapłaciło żeby GTA 6 było miesięcznym exclusivem na PlayStation 5?
Nowa generacja grafiki, ray-tracing i rozdzielczość 8K
Jak przystało na flagową konsolę, będzie to pokaz siły japońskiego producenta. Sercem PlayStation 5 będzie 8-rdzeniowy procesor AMD Ryzen 3. generacji wykonany w 7nm procesie technologicznym. Nie poznaliśmy szczegółów dotyczących układów graficznych, ale nadchodzące gry na pewno zaoferują obsługę ray-tracingu.
Z całą pewności będzie musiał to być naprawdę wydajny sprzęt. Technologia śledzenia promieni sama w sobie jest już bardzo wymagająca dla podzespołów, a do tego dojdzie jeszcze obsługa bardzo wysokich rozdzielczości. Nowa konsola Sony zaoferuje obraz o rozdzielczości 8K.
Zobacz: Wyciekły zdjęcia kontrolera do PlayStation 5! Fani nie są zachwyceni
Nie tylko obraz, ale i dźwięk nowej generacji
W parze ze świetnym obrazem ma iść nie gorszej jakości dźwięk. Ma go zapewnić nowy układ, również AMD. Przedstawiciel Sony zaznaczył, że brak różnicy w emisji dźwięku pomiędzy PlayStation 3, a PlayStation 4 był frustrujący. Dlatego też kolejna generacja konsoli ma zaoferować dużo lepszej jakości dźwięk 3D. Dzięki czemu gracz ma czuć się otoczony odgłosami rozgrywki. Oczywiście do tego będziemy potrzebować również odpowiedniego sprzętu audio.
Zobacz: Cyberpunk 2077 zostanie wydany na PlayStation 5 i Xbox Scarlett
Wirtualna rzeczywistość, ale bez nowych gogli VR
Sony nie zamierza rezygnować ze wsparcia dla wirtualnej rzeczywistości. PlayStation 5 nadal będzie ją obsługiwać, ale póki co nie powinniśmy wyglądać nowego sprzętu. Z konsolą będą kompatybilne obecne gogle PlayStation VR. To dobra wiadomość dla ich posiadaczy. Nowa konsola zapewne będzie już wystarczający dużym wydatkiem.
Dysk twardy ważnym elementem konstrukcji
Twój sprzęt jest tak wydajny, jak najsłabszy z jego podzespołów. Sony zna tę zasadę, dlatego PlayStation 5 zaoferuje bardzo szybki dysk twardy. Deweloperzy mieli narzekać na zbyt wolne działanie dysku w PlayStation 4, przez co gracze często mogli wpaść na ekrany wczytywania. Dlatego też kolejna generacja konsoli dostała dysk SSD. Nie zwykły, nie takie jakie mamy obecnie na rynku. Będzie to specjalna konstrukcja, przystosowana do działania w PlayStation 5. Efekty? Przeprowadzony został prosty eksperyment na przykładzie gry Spider Man. Na PlayStation 4 czas wczytywania wyniósł 15 sekund. W przypadku deweloperskiego egzemplarza PlayStation 5 było to… 0,8 sekund. Niezwykle skromna różnica.
Wsteczna kompatybilność
Dla wielu graczy to może być informacja nie mniej ważna niż obsługa nowej jakości dźwięku i obrazu. Jako, że PlayStation 5 będzie w dużym stopniu oparta na architekturze PlayStation 4, zaoferuje obsługę gier z konsoli obecnej generacji. Ale to nie koniec, bo dzięki temu możliwy będzie również cross-play. Czyli w tej samej grze będą mogli spotkać się posiadacze obecnej i nowej generacji konsol. Pierwszym tytułem, który na to pozwoli ma być Death Stranding.
Płyty? Tak. Chmura? Tak
PlayStation 5 zaoferuje możliwość kupowania gier na fizycznych nośnikach. Sony nie zamierza rezygnować z tej metody dystrybucji. Nie zamierza jednak ograniczać rozwoju technologii. Gracze oprócz tego będą mogli korzystać również z zakupu gier w cyfrowej dystrybucji. Dla każdego coś dobrego.
Zobacz: Vortex – polska Google Stadia działa od dawna i ma ambitne plany
O premierze w 2019 możemy zapomnieć. A w co zagramy?
Choć wielokrotnie pojawiały się głosy mówiące o premierze PlayStation 5 jeszcze w tym roku, nawet podczas zbliżających się targów E3, to możemy o tym zapomnieć. Nowa konsola na pewno nie pojawi się na rynku w tym roku, więc na premierę musimy poczekać do 2020 roku.
W ostatnich dniach pojawiło się wiele informacji na temat nadchodzących gier, które mają trafić na PlayStation 5. Wśród nich znajdziemy Horizn Zero Dawn 2, Killzone, Destiny 3, Cyberpunk 2077, nowy God of War, a także nieznana produkcja jRGP Square Enix.
Podsumowując – jest na co czekać!