Diablo 4 nie będzie miało trybu offline. Oznacza to, że w grę nie da się zagrać bez dostępu do Internetu. Zostało to oficjalnie potwierdzone przez Blizzarda.
O możliwość grania offline w Diablo 4 został zapytany główny projektant – Joe Shely. Chociaż odpowiedź nie każdemu może się spodobać, to w gruncie rzeczy ma sporo sensu.
– Jest duża, płynna, połączona i wspólna część świata, która pozwala grupować się ze znajomymi, wymieniać, a nawet walczyć w trybie PvP. Czujemy, że świat online zapewnia najlepszą możliwą rozrywkę – powiedział Shely.
Można zatem powiedzieć, że Diablo 4 będzie miało elementy MMO. A skoro tak, to musi to być gra z wymogiem stałego podłączenia do Internetu. Na pewno nie wszystkim się to spodoba, ale chyba zgodzicie się, że w takiej wersji możliwości jest dużo więcej. A większe możliwości to też lepsza zabawa. Nawet jeśli przez cały czas chcecie grać solo, to musicie być podłączeni do Internetu.
Zobacz: Diablo 4: 2-godzinny gameplay oraz wszystko, co wiemy na temat gry
Diablo 4 zostało zaprezentowane na BlizzCon 2019. Póki co nie wiemy, kiedy gra zadebiutuje. Blizzard nie zdradził planowanej daty premiery. Prawdopodobnie na grę poczekamy co najmniej do 2021 roku.
