Strona głównaMobileNajpopularniejsze mobilne gry multiplayer

Najpopularniejsze mobilne gry multiplayer

Rozwój rynku mobilnego trwa w najlepsze. Potężne korporacje dostrzegły przez ostatnie lata potencjał w przenośnym gamingu i obok gier na Switcha, zainteresowali się również urządzeniami, z którymi miliardy ludzi nie rozstają się nawet na minutę. Postanowiliśmy przyjrzeć się pozycjom w Google Play Store oraz App Store i wybrać najpopularniejsze gry multiplayer.

PUBG Mobile

Niekwestionowanym królem rynku mobilnego jest oczywiście Pokemon GO. Żadna inna gra tak mocno nie wpłynęła na otaczające nas środowisko. W centrach handlowych pod Poke Stopami stały tłumy ludzi, a Raidy wypełniały całe parki polującymi na rzadkie Pokemony trenerami. Zanim jednak Niantic zaczął swój podbój rynku mobilnego, wody przetestował Tencent.

PUBG Mobile

Światło dzienne w marcu 2015 roku ujrzał PUBG Mobile. Skończyła się era endless runnerów i Candy Crush Sagi, a w ich miejsce pojawiło się doświadczenie zbliżone nieco bardziej do standardowego gamingu. Technologia poszła naprzód, urządzenia zaczęły oferować coraz silniejsze podzespoły… Dostaliśmy w rezultacie pełnoprawny battle royale.

Teraz PUBG Mobile ma na swoim koncie ponad 700 milionów ściągnięć. Regularnie znajduje się na listach najpopularniejszych tytułów na rynku mobilnym. Społeczność budują częste aktualizacje, wydarzenia i angażujący gameplay. Gra ma już za sobą crossovery m.in. z The Walking Dead czy Resident Evil 2, co tylko podkreśla znaczenie mobilnego gamingu w mainstreamie.

Clash Royale

Giganty pokroju Activision czy Tencent potrzebowały chwili czasu, żeby zorientować się, jak duże pieniądze czekają na nich na rynku mobilnym. Jednym z powodów, który pozwolił im szybciej dojść do tego wniosku, był Supercell. Finowie potencjał smartfonów dostrzegli już w 2010 roku, kiedy powstała firma zajmująca się wyłącznie produkcją gier mobilnych. Rok później zdobyli tytuł najlepszego nordyckiego startupu, a po dwóch latach w Google Play Store i App Store pojawił się ich pierwszy hit, Clash of Clans.

Od tego czasu Supercell rozrósł się do niewyobrażalnych rozmiarów. Zaledwie rok po premierze jednej z najpopularniejszych gier mobilnych w historii, 51% udziałów firmy kupiło GungHo Online Entertainment za półtora miliarda dolarów.

Clash Royale

Cztery lata po premierze Clash of Clans Supercell udowodniło, że nie zamierza osiąść na laurach. Po wypuszczeniu kilku kolejnych, mniejszych gier pojawił się następny hit, Clash Royale. Sprytne połączenie RTS-a z tower defense i nowym rodzajem mikropłatności nie tylko przyciągnął miliony graczy, ale utrzymał ich przy sobie.

Clash Royale ma teraz swoją własną scenę esportową, a Supercell z roku na rok wyrasta na coraz to większe przedsiębiorstwo. Już w 2016 roku poinformowali, że we wszystkie ich tytuły grało ponad 100 milionów osób dziennie.

Call of Duty Mobile

Sukcesy Niantic, Tencent i Supercella nie oznaczają oczywiście, że rynek został całkowicie przejęty przez kilku wydawców. W październiku zeszłego roku udowodnił to Activision, po długich miesiącach beta testów wypuszczając na rynek spełnienie marzeń fanów konsolowego FPS-a – Call of Duty Mobile.

Wewnątrz jednej gry zmieścili wszystko, co miała do zaoferowania ta popularna seria przez ostatnią dekadę. Obok standardowego trybu multiplayer pojawiło się nie tylko słynne Zombie, ale również battle royale. W ciągu jednego tygodnia gra została ściągnięta ponad 100 milionów razy. Call of Duty Mobile stało się tym samym najbardziej udaną premierą w historii rynku mobilnego.

Call of Duty Mobile

Tydzień temu do gry trafił dziewiąty już sezon. Podobnie jak w Modern Warfare, Mobile napakowane jest kosmetyczną zawartością, mnóstwem zadań i Battle Passem. Gra jest również regularnie aktualizowana o nowe bronie, tryby i legendarne mapy, które pamiętają jeszcze czasy MW2. Młodzi gracze dostają setki dodatków do odblokowania, a weterani serii mogą odbyć sentymentalną podróż do przeszłości przy pomocy swojego smartfona.

Hearthstone

Zanim Tencent na dobre wszedł na rynek mobilny, a Activision zaczęło poważnie myśleć o Call of Duty Mobile, na smartfonach pojawił się Blizzard ze swoją popularną karcianką. Hearthstone święcił wtedy triumfy, gatunek zaczynał się dopiero rozkręcać, a wypuszczenie aplikacji na smartfony było sposobem na dotarcie do jeszcze szerszego grona użytkowników.

Hearthstone jest doskonałym przykładem tego, jak łatwo i sprawnie mogą działać cross-play oraz cross-progression pomiędzy użytkownikami smartfonów a graczami wygodnie siedzącymi przed swoimi komputerami. Fani Hearthstone’a nie musieli już szukać jakiejś innej, mobilnej karcianki, żeby zabijać czas w metrze czy tramwaju. Mogli wylogować się ze swojego launchera na PC i wrócić do gry na swoim telefonie.

Fortnite

Mobilna wersja popularnego battle royale od Epic Games ma oczywiście ostatnio nieco problemów. Gdyby nasz artykuł zachęcił Was do spróbowania swoich sił w Fortnite na smartfonie, trzeba niestety uzbroić się w cierpliwość i czekać na rozwiązanie sporu pomiędzy Epic a Google i Apple. Niezależnie od dostępności gry na obu urządzeniach, jeszcze kilka tygodni temu był to jeden z najpopularniejszych tytułów mobilnych.

W przeciwieństwie do Supercell, które od początku swojej działalności zajmowało się wyłącznie tworzeniem rozrywki na smartfony, Fortnite swój sukces na urządzeniach mobilnych zawdzięcza przede wszystkim ogromnej popularności battle royale na PC i konsolach.

Wersja mobilna została jednak przez Epic bardzo zgrabnie zaadaptowana do stworzonego przez Fortnite’a ekosystemu. Wyjątkowy system budowania udało się przenieść na ekrany dotykowe. Gdyby tego było mało, gracze na tabletach i smartfonach rywalizują z konsolowcami w ogromnych turniejach esportowych. Raptem kilka tygodni temu zakończyły się rozgrywki z łączną pulą nagród w wysokości 5 milionów dolarów.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Tomasz Alicki
Tomasz Alicki
Szef działu gier. Miłośnik esportu, weteran Call of Duty i zapalony gracz Action RPG. W wolnych chwilach Netflix, dobra książka i World of Warcraft.

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię