Nvidia pochwaliła się wynikami sprzedaży kart graficznych GeForce RTX. Według Zielonych są one dużo lepsze niż sugerowały wcześniejsze doniesienia. Czyżby wszyscy byli do tej pory w błędzie?
Utarło się przekonanie, że sprzedaż najnowszych kart graficznych GeForce RTX stoi na bardzo słabym poziomie. Takie wnioski wyciągnięto na podstawie wyników finansowych Nvidii oraz licznych pogłosek. Teraz Zieloni próbują nasz przekonać, że wcale nie jest tak źle. Wręcz przeciwnie, jest bardzo dobrze, jak wynika z ich najnowszego wykresu.
Zobacz: Nvidia włączy Ray Tracing w starszych kartach graficznych bez rdzeni RTX
Według Nvidii w pierwszych 8 tygodniach karty graficzne z architekturą Turing sprzedały się o 45 procent lepiej niż w porównywalnym okresie modele z serii Pascal. Trzeba jednak pamiętać, że porównujemy sprzedaż z 2018 roku do sprzedaży z 2016 roku. Poza tym na wykresie widać, że Nvidia bierze pod uwagę tylko modele w cenie 299 dolarów i więcej, więc w przypadku GTX-ów pomija modele GTX 1060 i niższe, które – nie ma co ukrywać – są dość popularne. No i 45-procentowy wzrost dotyczy przychodów, a przecież RTX-y są dużo droższe niż poprzednia generacja. To też nie jest bez znaczenia.
Zobacz: Aż trudno uwierzyć, jak dobrze wygląda Quake II z Ray Tracingiem
Poza tym widać po penetracji rynku widać, że sprzedaż jednak nie zachwyca. W tym momencie, według samej Nvidii, tylko 2 procent graczy ma karty graficzne z rodziny Turing. Aż 50 procent nadal używa Pascali, a 48 procent jeszcze starszych modeli. To już raczej nie jest wynik, którym należałoby się chwalić.