DC Comics kontynuuje swoją dobrą passę. Pozytywne opinie na temat ich nowego filmu potwierdza również box office.
102 miliony dolarów. Tyle w pierwszy weekend zarobił Shazam w 79 różnych regionach. Jeżeli dodamy do tego rynek amerykański, nowy film superbohaterski z Zachary Levim w roli głównej zarobił prawie 160 milionów dolarów.
Zobacz: Darmowe filmy i seriale w serwisie DC Universe
Już grubo ponad 90% na Rotten Tomatoes zrobiło wśród fanów spore zamieszanie, kiedy pojawiły się pierwsze recenzje, a film nie miał jeszcze swojej oficjalnej premiery. Na ten moment w serwisie jest już 270 recenzji, a słynny „Tomatometer” wciąż trzyma się na poziomie 92%. Krytycy chwalą humor oraz czystą rozrywkę, jaką dostarcza seans ostatniej produkcji DC.
Skoro film zarabia pieniądze, a krytycy są z niego zadowoleni, sukces nie ulega żadnym wątpliwości. Aquaman przebijający ostatnio w box office barierę miliarda dolarów zmusza jednak do zastanowienia, na jakim etapie zatrzyma się Shazam. W przeciwieństwie do Jasona Momoi, Zachary Levi zadebiutował w dość gorącym okresie.
“Delightfully playful.” See #SHAZAM! Now playing in theaters! Get tickets now: https://t.co/R8BvISJsKo pic.twitter.com/K8dFlUwImE
— Shazam! Movie (@ShazamMovie) April 6, 2019
Niedawno trwał szał na kupowanie biletów na premierę Avengers: Endgame, a przecież już w ten piątek będziemy mogli zobaczyć w kinach Hellboya. Chociaż filmy bez wątpienia różnią się od siebie, czerpią z podobnych źródeł i znajdzie się pewnie sporo osób wybierających jeden czy dwa z mocnej trójki. Pytanie więc czy premiera Shazama nie zniknie za kilka tygodni wśród dyskusji na temat kolejnych Avengers, a ostateczny box office nie będzie robił już takiego wrażenia, jak pierwszy weekend.
