Gdzieś po drodze zagubił się sens wypowiedzi Adama Kicińskiego – prezesa CD Projekt RED. Polskie studio nie pracuje nad trzema grami w uniwersum Cyberpunka, a nad trzema rzeczami z nim związanymi.
Wczoraj informowaliśmy Was, że CD Projekt RED pracuje nad trzema grami w uniwersum Cyberpunk 2077. Pierwszym miała być główna gra, drugim osobny tryb multiplayer, a trzecim niezapowiedziana jeszcze produkcja AAA, która ma zadebiutować do końca 2021 roku. Ale doszło do pewnej nieścisłości.
– Pracujemy nad trzema rzeczami cyberpunkowymi – nad główną grą i nad dwoma jeszcze. To są trzy zespoły. Pracujemy też nad 'Gwintem’ i mamy jeszcze nieogłoszoną grę (red. mobilną) w Spokko. Czyli mamy pięć zespołów pracujących, trzy pracujące nad Cyberpunkiem – powiedział Adam Kiciński.
Nieścisłość dotyczy tylko tego, że te trzy projekty nie powinniśmy nazywać osobnymi grami. Prezes CD Projekt RED określił je jedynie rzeczami lub projektami. Dlatego tym bardziej prawdopodobne jest, że są to po prostu główna gra, tryb multiplayer, nad którym pracuje wrocławskiego studio oraz duży dodatek w stylu Wiedźmina 3. Z drugiej strony Piotr Nielubowicz zapowiedział, że kolejna duża gra AAA również będzie w świecie Cyberpunka i zostanie wydana na 2021.
Także możemy w tym momencie powiedzieć, że tak naprawdę nadal nic nie wiemy.