Wstęp

Strona głównaPoradnikiJak zwiększyć liczbę FPS-ów w Counter-Strike: Global Offensive?

Jak zwiększyć liczbę FPS-ów w Counter-Strike: Global Offensive?

Wstęp

Counter-Strike: Global Offensive to często nie tylko walka z przeciwnikami, ale też własnym komputerem. Każdy chce wycisnąć z gry jak najwięcej FPS-ów, aby móc komfortowo zabijać rywali. Ale jak to zrobić? Czy są jakieś sposoby na zwiększenie liczby klatek na sekundę?

FPS (frames per second) to po prostu liczba klatek na sekundę generowana przez nasz komputer. Na parametr ten wpływają głównie trzy elementy PC-ta: procesor, karta graficzna i pamięci RAM. Głównie, ponieważ minimalny wpływ mają też inne podzespoły, np. płyta główna. Im wydajniejszym zestawem dysponujemy, tym więcej klatek na sekundę będzie w stanie generować. W większości gier za w pełni grywalnym uznaje się poziom 24-30 FPS-ów, a za ideał 60 FPS-ów. Sytuacja zmienia się w przypadku tytułów multiplayer, w których przeciwnikiem jest żywy człowiek, a nie sztuczna inteligencja i skrypty stworzone przez programistów danego studia. Na najwyższym poziomie rywalizacji liczy się każda milisekunda.

FPS-y a odświeżanie monitora

Zanim zaczniemy walkę o jak największą liczbę klatek na sekundę, warto wiedzieć, że kluczowe w tym aspekcie jest również odświeżanie naszego monitora. Oba te parametry są bardzo ściśle ze sobą powiązane. Ale do rzeczy. Odświeżanie monitora to informacja dla użytkownika, ile razy na sekundę ekran zmienia obraz, czyli właśnie go odświeża. FPS-y to, jak już ustaliliśmy, liczba wyświetlanych klatek na sekundę. Zatem jeśli mamy monitor 60 Hz, a gra będzie generować np. 200 FPS-ów, to nasze oczy i tak zobaczą tylko 60 klatek na sekundę. Z kolei monitor 144 Hz wyświetli 144 klatki i to nawet jeśli nasz komputer wygeneruje ich w tym czasie 300.

Dlatego możecie wielokrotnie spotkać się z opiniami, że dążenie do 200-300 FPS-ów w CS:GO, posiadając jednocześnie monitor 60 Hz lub nawet 144 Hz, nie ma najmniejszego sensu. Jest w tym tylko odrobina prawdy. Owszem, monitor nie wyświetli więcej klatek, ale nie oznacza to, że nie mamy z tego żadnych zysków. Po pierwsze, ciężko jest zachować stałe 300 FPS-ów. W niektórych momentach ta wartość może bardzo mocno spaść, np. gdy na mapie pojawi się smoke, mołotow i kilku przeciwników. Ważne jest to, aby liczba klatek nie spadała nam poniżej wartości odświeżania monitora, ponieważ obraz zacznie nieprzyjemnie szarpać. Dlatego warto jest mieć spory zapas. Za rozsądny poziom uznaje się 2 razy więcej FPS-ów niż wynosi odświeżanie monitora.

FPS-y a opóźnienia

Ale jest jeszcze druga kwestia – opóźnienia w wyświetlanych klatkach na sekundę. Najlepiej wytłumaczyć to na przykładzie. Załóżmy, że mamy monitor 144-herzowy. Oznacza to, że obraz odświeżany jest co 6,94 ms. Teraz dołóżmy do tego liczbę klatek. Przy 200 FPS-ach każda generowana jest średnio co 5 ms (w rzeczywistości czas ten nie jest stały, ale na potrzeby przykładu używajmy wartości średnich), przy 300 FPS-ach już co 3,3 ms, a przy 700 FPS-ach co 1,42 ms. Co nam to daje? Monitor zawsze wybiera do wyświetlenia najświeższą klatkę, jaką ma dostępną. Oznacza to, że im więcej klatek na sekundę generuje nasz komputer, tym „świeższą klatkę” zobaczymy na ekranie. Dobrze widać to na grafice:

Oczywiście do tego dochodzi samo opóźnienie monitora, czyli input lag. W najlepszych monitorach dla graczy wynosi ono kilka milisekund. Dla przykładu załóżmy, że jest to dokładnie 9 ms. Zatem, nieco upraszczając, przy 200 FPS-ach zobaczymy reakcję na monitorze po maksymalnie 14 ms (5 ms na wygenerowanie klatki i 9 ms monitora). Z kolei przy 700 FPS-ach to 10,4 ms. Różnice minimalne i niezauważalne dla ludzkiego oka, a na dodatek znikome przy tzw. pingu, czyli opóźnieniu między komputerem, a serwerem. Należałoby się zastanowić, czy znaczące obciążanie komputera jest warte tych 3,6 ms różnicy. A przecież porównujemy 200 i 700 FPS-ów. W rzeczywistości niektórzy walczą o to, aby mieć 200 zamiast 150 FPS-ów. Wtedy różnica wynosi 1,7 ms. Warto? Sami sobie odpowiedzcie.

Jednak wciąż posługiwaliśmy się dość komfortowymi przykładami. W idealnym świecie każdy miałby przynajmniej 300 klatek na sekundę. Tak się niestety nie dzieje i czasami niektórzy są zmuszeni grać nawet na 30 FPS-ach. W takiej sytuacji warto zrobić wszystko, co tylko się da, aby ten parametr możliwie poprawić. Jak to zrobić? Spieszymy z pomocą.

Spis treści

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię

Spis treści