Przy okazji premiery Apex Legends wszyscy byli pod wrażeniem jak Respawn Entertainment i Eletronic Arts udało się utrzymać grę w tajemnicy. Dowiedzieliśmy się o niej dopiero dzień przed oficjalnym debiutem. Ale czy na pewno? Wygląda na to, że nie do końca.
W dzisiejszych czasach utrzymanie jakiegoś projektu w tajemnicy jest ogromnym wyzwaniem. Doskonale wiedzą o tym firmy z sektora nowych technologii, a przede wszystkim producenci sprzętów. Wielokrotnie poznajemy specyfikację i zdjęcia nowych kart graficznych czy smartfonów przed oficjalną premierą. Inaczej było w przypadku Apex Legends. O grze usłyszeliśmy dopiero dzień przed debiutem, co zaimponowało wielu osobom. Teraz okazuje się, że jednak nie obyło się bez przecieków.
Zobacz: Apex Legends – znamy prawdopodobną datę startu pierwszego sezonu
Wygląda na to, że już w marcu 2018 roku wyciekł wczesny projekt mapy do Apex Legends. Zdjęcie zostało opublikowane na Reddicie przez użytkownika o pseudonimie Hitlconic. Post miał tytuł „Alleged minimap for rumored Titanfall Battle Royale game”, czyli prawdopodobna minimapa do gry Battle Royale w świecie Titanfall. Cały problem polega na tym, że prawie nikt tego nie zauważył. Wpis ma zaledwie 14 komentarzy i większości były one negatywne. Dało się w nich wyczuć, że gracze mają dosyć Battle Royale. Co więcej, sporo osób uznało to za fake, wskazując między innymi na pływające w wodzie Potwory z Loch Ness, które są teraz obecne w grze.
Zobacz: Apex Legends: 355 tys. banów od premiery gry
Co prawda mapa nie wygląda tak samo, jak w finalnej wersji, ale da się zauważyć sporo cech wspólnych, np. bardzo charakterystyczne Skull Town. Widać, że był to wczesny projekt, który w kolejnych miesiącach uległ sporym zmianom i ostatecznie znacząco się rozrósł. Możemy też spekulować, że wyciekł był kontrolowany i miał zwiększyć zainteresowanie grą. Jednak nie spotkał się z tak dużym zainteresowaniem, więc twórcy zdecydowali się trzymać grę w tajemnicy do samego końca. Jak widać była to bardzo dobra decyzja, bo Apex Legends może pochwalić się już 50 mln graczy. Udało się to osiągnąć w szybszym tempie niż Fortnite’owi.