Strona głównaPoradnikiHardwarePlayStation 5 – wszystko, co wiemy o konsoli Sony

PlayStation 5 – wszystko, co wiemy o konsoli Sony

PlayStation 5 ma zadebiutować na sklepowych półkach pod koniec 2020 roku. Chociaż nie odbyła się jeszcze oficjalna prezentacja nowej konsoli Sony, to już dzisiaj sporo o niej wiemy. Oto wszystko, co musicie wiedzieć o PlayStation 5 ma kilka miesięcy przed premierą.

PlayStation 5 – data premiery

Prawdopodobnie najbardziej palącą kwestią jest to, kiedy PlayStation 5 trafi na sklepowe półki. Na ten moment jedyną oficjalną odpowiedzią jest „okres świąteczny 2020 roku”. Nie jest to zbyt precyzyjne określenie, ale jeśli przyjrzymy się amerykańskim zwyczajom i temu, kiedy historycznie debiutowały poprzednie urządzenia z serii PlayStation, to możemy określić nieco bardziej precyzyjną datę.

Przede wszystkim „okres świąteczny” w Stanach Zjednoczonych jest utożsamiany z czasem między promocjami z okazji Czarnego Piątku, kiedy to wiele osób kupuje prezenty dla przyjaciół i najbliższych, a faktycznymi Świętami pod koniec grudnia. Do tego możemy dorzucić daty premier poprzednich konsol. PlayStation 4 trafiło na rynek 15 listopada 2013 roku w USA i 29 listopada w Europie. PlayStation 3 pojawiło się w sklepach 11 listopada 2006 roku w Japonii i 17 listopada tego samego roku w USA. W tym wypadku Europejczycy musieli poczekać aż do marca 2007 roku. Nawet PlayStation 4 Pro zadebiutowało w listopadzie 2016 roku!

PlayStation 5 poziomo

W tym momencie wystarczy dodać dwa do dwóch. Końcówka listopada i początek grudnia to najgorętszy okres sprzedażowy dla branży technologicznej. Wszyscy szukamy prezentów dla najbliższych, a do tego dochodzi Black Friday z licznymi promocjami. Dlatego na 99% możemy założyć, że PlayStation 5 trafi do sprzedaży właśnie w tym miesiącu. Tegoroczny Czarny Piątek przypada na 27 listopada, więc konsola powinna być dostępna kilka dni wcześniej. Pozostaje mieć nadzieję, że jako Europejczycy będziemy musieli poczekać co najwyżej kilka dni dłużej niż Amerykanie czy Japończycy, a nie kilka miesięcy, jak w przypadku PS3. Co ważne, pandemia koronawirusa nie powinna opóźnić premiery.

Jeśli wierzyć najnowszym plotkom, to oficjalną datę premiery Sony zdradzi już 13 lipca. tego samego dnia miałyby ruszyć przedsprzedaż konsoli PS5.

Cena PlayStation 5

Drugą równie ważną lub nawet ważniejszą kwestią jest cena nowej konsoli Sony. Znowu musimy posiłkować się informacjami nieoficjalnymi, ponieważ na ten moment Japończycy nie powiedzieli, ile przyjdzie nam zapłacić za PlayStation 5. Zakup PS4 w dniu polskiej premiery wiązał się z uszczupleniem budżetu o kwotę 1799 złotych. Jak na sprzęt nowej generacji nie była to cena wygórowana, co też znalazło odzwierciedlenie w ogromnej popularności sprzętu. Czy na podobną kwotę możemy liczyć tym razem? Na pewno nie.

Nikt chyba nie ma wątpliwości, że konsola PlayStation 5 będzie droższa od swojej poprzedniczki. Po pierwsze, ma to być sprzęt dużo bardziej zaawansowany technologicznie. PlayStation 4 już w momencie premiery nie imponowało wydajnością. Zastosowany procesor AMD nie robił na nikim wrażenia. na rynku było też sporo kart graficznych o wyższej wydajności niż GPU w konsoli. Tymczasem PlayStation 5 będzie korzystać z najnowszych dobrodziejstw AMD – procesora z architekturą Zen 2 i grafiką RDNA 2. Drugie z tych rozwiązań jeszcze nie pojawiło się nawet w desktopach, a CPU uchodzą za jedne z najlepszych na rynku.

PlayStation 5 - gry

Poza tym Sony zdecydowało się na zastosowanie bardzo szybkiego dysku SSD o przepustowości do 5,5 GB/s w przypadku surowych plików i nawet 8-9 GB/s przy zastosowaniu kompresji. Modelom stosowanym w komputerach dla graczy daleko do takich przepustowości, więc powinniśmy założyć, że sam dysk będzie jednym z droższych elementów całego zestawu.

W kontekście ceny pojawiło się wiele plotek i sugestii, ale te najbardziej wiarygodne mówią o kwocie rzędu 450-500 dolarów. Według aktualnego kursu dolara (4,25 zł w momencie pisania tekstu) daje to cenę około 2125 zł. Nawet przy euro (4,57 zł) wychodzi 2285 zł. Po dodaniu ewentualnych podatków możemy prawdopodobnie liczyć na kwotę rzędu 2499 zł. To dużo więcej niż w dniu premiery PS4, ale musimy też pamiętać, że zarabiamy dzisiaj dużo więcej. W 2013 roku płaca minimalna wynosiła 1181,38 zł netto, co wystarczyło na zakup dokładnie 65,7% konsoli PlayStation 4. W 2020 roku tak zwana najniższa krajowa to około 1920,62 zł, co – przy cenie 2499 zł – będzie wystarczyło na zakup 76,8% PlayStation 5. Zatem kwotę można uznać za wciąż bardzo atrakcyjną.

Według najnowszych pogłosek PlayStation 4 w standardowej wersji z napędem Blu-ray 4K Ultra HD ma kosztować 499 dolarów, co według aktualnego kursu (3,95 zł w momencie pisania tekstu) daje kwotę niecałych 2000 zł. Z kolei wariant bez napędu optycznego miałby uszczuplić nasze konta o kwotę 399 dolarów, czyli zaledwie 1600 zł (bez kilku złotych).

Specyfikacja konsoli

Chociaż konsola to nie komputer (przynajmniej teoretycznie), to bardzo ważną rolę odgrywa jej specyfikacja. Tutaj w końcu możemy posiłkować się oficjalnymi informacjami, pochodzącymi bezpośrednio od Sony. Japończycy szczegółowo omówili architekturę PlayStation 5. Specyfikacja prezentuje się następująco:

  • CPU: 8-rdzeniowy układ Zen 2 o taktowaniu 3,5 GHz
  • GPU: RDNA2 z 36 blokami CU, taktowaniu 2,23 GHz i wydajności 10,28 TFLOPS
  • Pamięć: 16 GB pamięci GDDR6 na 256-bitowej szynie (448 GB/s przepustowości)
  • Dysk: SSD 825 GB o przepustowości 5,5 GB/s lub 8-9 GB/s przy kompresji
  • Możliwość rozszerzenia pamięci za pomocą złącza SSD NVMe
  • Obsługa zewnętrznych napędów USB HDD
  • Napęd optyczny Blu-ray 4K Ultra HD (lub wersja bez napędu)

Jednak sama specyfikacja niewiele nam mówi o możliwościach konsoli. Przede wszystkim należy zauważyć, że nawet jak na PC-ty powyższe podzespoły są bardzo przyzwoite. Procesory AMD Zen 2 uchodzą w tym momencie za jedne z najlepszych na rynku, a model 8-rdzeniowy o taktowaniu 3,5 GHz można porównać do AMD Ryzen 7 3700, czyli jednego z lepszych w portfolio Czerwonych. Właśnie dlatego wielu deweloperów, oprócz bardzo szybkiego dysku SSD, za najważniejszą różnicę w porównaniu do poprzedniej generacji wskazuje właśnie procesor.

Sytuacja nieco komplikuje się w przypadku karty graficznej, ponieważ modele z architekturą RDNA 2 jeszcze nie zadebiutowały na rynku, więc tak naprawdę nie wiemy, jakie są ich możliwości. Na pewno PlayStation 5 z wydajnością na poziomie 10,28 TFLOPS wypada gorzej niż Xbox Series X, który osiąga ponad 12 TFLOPS. Różnica nie wydaje się duża, ale w rzeczywistości może być znacząca. Dla porównania grafika Nvidia GeForce RTX 2080 Ti osiąga około 14,2 TFLOPS, a RTX 2080 Super już 11,1 TFLOPS. Rzecz w tym, że porównywanie urządzeń o różnej architekturze nie ma najmniejszego sensu. To trochę tak, jakby porównywać wydajność procesorów, patrząc tylko na ich taktowanie.

W przypadku PlayStation 5 warto wspomnieć jeszcze o możliwości przesyłania obrazu o rozdzielczości 8K, ale nawet nie ma co myśleć o takiej liczbie pikseli w grach. W teorii urządzenie obsługuje też odświeżanie do 120 Hz, ale znowu – 4K i 60 fps to maksimum tego, na co możemy liczyć w grach AAA. Może w jakiś indykach przyjdzie nam zobaczyć 120 klatek na sekundę przy rozdzielczości 3840 x 2160, ale przecież nie na to liczy większość graczy.

PlayStation 5

Nie sposób pominąć też kwestii dźwięku. Sony stworzyło specjalny silnik o nazwie Tempest, który ma za zadanie analizować położenie obiektów i źródeł dźwięku w grach i możliwie najbardziej realistycznie odzwierciedlać je na głośnikach czy słuchawkach. W dużym uproszeniu można powiedzieć, że to taki ray tracing dla dźwięku. Jakby tego było mało, PlayStation 5 będzie też wykorzystywać technikę HRTF (Head Related Transfer Function), która ma brać pod uwagę kształt naszych uszu i głowy. Początkowo mamy otrzymać kilka gotowych ustawień, ale Japończycy zapewniają, że każdy będzie mógł wysłać zdjęcia głowy oraz uszu i zdobyć profil dźwięku przygotowany konkretnie dla siebie.

Kontroler Sony DualSense

Oprócz samej konsoli ogromne znaczenie dla graczy  ma również kontroler. To w końcu on znajduje się w naszych rękach i za jego pomocą sterujemy postaciami w grach. Tutaj również ma dojść do rewolucji. Sony zdecydowało się na pada o nazwie DualSense, który jest następcą DualShocków. To całkowicie nowa konstrukcja, która nie tylko inaczej wygląda, ma inne kształty, ale przede wszystkim wprowadza całą masę nowości.

PlayStation 5 - stacja ładująca DualSense

Najważniejsze to:

  • Język haptyczny – tradycyjne silniczki wibracyjne zostały zastąpione dużo bardziej zaawansowaną mechaniką haptyczną, która wprowadza dużo szersze spektrum informacji zwrotnych, symulujące różne powierzchnie. Sony zapewnia, że będziemy w stanie poczuć nawet ziarna piasku, przetaczające się pod kołami prowadzonego samochodu.
  • Adaptacyjne triggery – dodatkowe wrażenia mają wprowadzić też triggery, czyli przyciski znane jako L2 i R2. W kontrolerze PlayStation 5 będą one zmieniać swój opór w zależności od sytuacji. Inaczej będą się zachowywać w trakcie wciskania pedału gazu, a inaczej przy napinaniu cięciwy łuku. Oprócz tego japońscy inżynierzy mieli poprawić ich kąt nachylenia, aby były wygodniejsze w użytkowaniu.
  • Wbudowany mikrofon – kontroler DualSense będzie miał również wbudowany mikrofon. Jednak nie ma on służyć przede wszystkim do komunikacji ze współgraczami, bo nie zapewni tak wysokiej jakości, jak dedykowany zestaw słuchawkowy. Po pierwsze, ma być rozwiązaniem awaryjnym, gdy padną nam baterie. Po drugie, sporo mówi się o asystencie głosowy w PlayStation 5.
pad PlayStation 5
Kontroler PlayStation 5 – DualSense

Sony DualSense ma też nowy przycisk „share”, który ma generalnie pełnić tą samą funkcję, co wcześniej, czyli służyć do dzielenia się materiałami z gier. Oprócz tego w kontrolerze zmieniono kąt nachylenia uchwytów, dzięki czemu większy pad ma sprawdzić się w każdych dłoniach. Oczywiście DualSense to kontroler bezprzewodowy z wbudowanym akumulatorem, który ma być bardziej wydajny niż ten w DualShocku 5. Ładowanie ma się odbywać za pomocą złącza USB-C.

Jak będzie wyglądać PS5?

Tajemnica została rozwiana. Na wczorajszej konferencji (11 czerwca) Sony w końcu zaprezentowało konsolę PlayStation 5. Jest on utrzymana w tej samej kolorystyce, co kontroler DualSense. Projekt jest nietypowy i odważny. Opinie wśród graczy są raczej podzielone. To kwestia gustu. Wiemy natomiast, że PS5 da się ustawić zarówno w pionie, jak i poziomie.

Natomiast faktem jest, że konsola jest bardzo duża. Jeden z użytkowników Reddita stworzył porównanie na bazie rozmiarów portów USB oraz wejść na płyty. PlayStation 5 będzie ogromne!

PlayStation 5 - porównanie rozmiarów
Porównanie rozmiarów konsol. fot. Reddit/GREBO7

Akcesoria do konsoli

Sony ujawniło też listę akcesoriów, które będzie można kupić do PlayStation 5. To między innym: kamera HD (prawdopodobnie do PlayStation VR 2), bezprzewodowe słuchawki Pulse 3D, stację ładującą do kontrolerów DualSense oraz bezprzewodowego pilota do zarządzania funkcjami multimedialnymi.

Gry na PlayStation 5

Konsola, jej specyfikacja i możliwości kontroler to rzeczy niezwykle ważne, ale nie ma co się oszukiwać – najważniejsze są gry. Dowodzi tego Nintendo Switch, które święci tryumfy chociaż pod względem wydajności daleko urządzeniu do PS4 czy też XOne. Sony oficjalnie zaprezentowało ponad 20 gier, które zostaną wydane na PlayStation 5. Są to między innymi:

  1. GTA V
  2. Gran Turismo 7
  3. Marvel’s Spider-Man: Miles Morales
  4. Horizon Forbidden West
  5. Ratchet & Clank: Rift Apart
  6. Resident Evil: Village
  7. Project Athia
  8. Returnal
  9. Sackboy A Big Adventure
  10. Kena: Brigde of Spirits
  11. Goobye Volcano High
  12. Oddworld: Soulstorm
  13. Destruction AllStars
  14. Stray
  15. Ghostwire Tokyo
  16. Godfall
  17. Hitman III
  18. Astro’s Playroom
  19. Litte Devil Inside
  20. NBA2K 21
  21. Bugsnax
  22. Demon’s Souls
  23. Jett: The Far Shore
  24. Deathloop
  25. Solar Ash
  26. Mortal Shell
  27. Pragmata

Poza tym wiemy o kilku innych produkcjach, które zostaną wydane na PS5. Na ten moment wiemy lub chociaż słyszeliśmy plotki o:

  • Outriders – gra polskiego studia People Can Fly. Typowa strzelanka z perspektywy pierwszej osoby z możliwością grania w kooperacji nawet we 3 osoby jednocześnie. Gra trafi na obecną i przyszłą generację PlayStation.
  • Battlefield 6 – Electronic Arts potwierdziło, że następny Battlefield trafi do sprzedaży w okresie od 1 kwietnia 2021 roku do 31 marca 2022 roku i będzie przygotowywany z myślą o konsolach nowej generacji, całkowicie pomijając PS4 oraz XOne.
  • Lord of the Rings: Gollum – w grze wcielimy się w tytułowego Golluma. Gra ma skupiać się na wyborach, które mają prowadzić do kilku możliwych zakończeń. Za produkcję odpowiada niemieckie studio Daedalic Entertainment.
  • Gods & Monsters – co prawda gra oficjalnie powstaje na PC, Xbox One i PlayStation 4, ale na sklepowych półkach zagości w lutym 2021 roku, więc niemal możemy być pewni, że trafi też na PlayStation 5. W grze wcielimy się w bohatera, który – inaczej niż Kratos – ma uratować greckich bogów.
  • Dragon Age 4 – wiemy, że Dragon Age 4 powstaje. Prawdopodobnie BioWare wykorzystuje do tego silnik nieudanego Anthema. Na 99% gra trafi na konsole nowej generacji.
  • Tom Clancy’s Rainbow Six Quarantine – oficjalnie gra przygotowywana jest zarówno na konsole obecnej, jak i przyszłej generacji. Premiera zapowiedziana jest jeszcze na 2020 rok. W grze wcielimy się w jednego z trzech żołnierzy, który zostaje wysłany z misją zbadania morderczego pasożyta. Gra ma kłaść duży nacisk na aspekt taktyczny oraz kooperację.
  • The Last of Us: Part II – nie zostało to oficjalnie potwierdzone przez Sony, ale możemy przypuszczać, że The Last of Us 2 trafi również na PS5. Tak samo było z pierwszą częścią, która oryginalnie trafiła na PS3, ale pod koniec życia konsoli i szybko została przeniesiona na PS4 (w lekko ulepszonej wersji).
  • God of War 2 – Kratos to jedna z najmocniejszych marek w portfolio Sony, więc kolejna część jest niemal pewna. Rzecz w tym, że na ten moment nic o niej nie wiemy. Raczej nie ma co liczyć, że God of War będzie tytułem startowym.

Oficjalny Magazyn PlayStation opublikował listę gier, które zostały oficjalnie zapowiedziane na PlayStation 5. Co ciekawe, nie znajduje się na niej żaden tytuł tworzony przez wewnętrzne studia Sony. Lista prezentuje się następująco:

  1. A Rat’s Quest: The Way Back Home
  2. Assassin’s Creed Valhalla
  3. Battlefield 6
  4. Chorus
  5. Cygni: All Guns Blazing
  6. Dauntless
  7. Dirt 5
  8. Dragon Age 4
  9. FIFA 21
  10. Godfall
  11. Gods & Monsters
  12. Gothic Remake
  13. Madden 21
  14. MicroMan
  15. Moonray
  16. NHL 21
  17. Nth^0 Infinity Reborn
  18. Observer: System Redux
  19. Outriders
  20. Path of Exile 2
  21. PsyHotel
  22. Quantum Error
  23. Rainbow Six Quarantine
  24. Rainbow Six Siege
  25. Redo! Enhanced Edition
  26. Scarlet Nexus
  27. Sniper Elite 5
  28. Soulborn
  29. Starfield
  30. The Elder Scrolls 6
  31. The Lord of the Rings: Gollum
  32. The Sims 5
  33. Ultimate Fishing Simulator 2
  34. Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2
  35. Warframe
  36. Watch Dogs Legion
  37. WRC 9

Wsteczna kompatybilność

Sony potwierdziło, że PlayStation 5 otrzyma funkcję wstecznej kompatybilności dla gier z PlayStation 4. Na potrzeby tego rozwiązania układ konsoli może działać w trybie emulacji zarówno procesora z PlayStation 4 Pro, jak i PlayStation 4 Slim. Nie chodzi jednak o przeniesienie poszczególnych produkcji jeden do jednego. Jako gracze możemy liczyć nie tylko na wyższą rozdzielczość oraz prawdopodobnie większą liczbę wyświetlanych klatek na sekundę.

PlayStation 5 wsteczna kompatybilność

W trakcie prezentacji Mark Cerny powiedział o 100 najczęściej odtwarzanych tytułach na PS4, ale – według Sony – miało to jednie pokazać, jak dobrze przebiegają ich starania. W rzeczywistości mamy na PlayStation 5 zagrać w zdecydowaną większość z 4 tys. gier na PlayStation 4. W najbliższych tygodniach powinniśmy poznać więcej szczegółów.

To na ten moment wszystkie informacje i plotki na temat PlayStation 5. Jeśli tylko pojawią się jakieś nowe, to możecie być pewni, że zaktualizujemy nasz tekst!

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię